Bardzo lubię czytać swojemu dziecku. Czytam mu nie tylko do snu, czasami sam przychodzi z książeczką, a czasem gdy za oknem deszczowo siadamy popołudniu na łóżku i czytam mu różne bajki, wierszyki.
Jedną z pierwszych książeczek jaką dostał była książeczka z wierszykiem Jana Brzechwy pt. "Na Straganie". Nikosiowi od samego początku przypadła ona do gustu.
Dla urozmaicenia czytania postanowiłam zrobić mu kukiełki z papieru. A mianowicie narysowała postacie (warzywa) występujące w wierszu, pomalowałam farbami, zalaminowałam oraz przykleiłam do nich wykałaczki.
Zachęcam nie tylko do zrobienia kukiełek ale zwłaszcza zachęcam do czytania swojemu maluchowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz